Polski rynek e-commerce wciąż rozwija się dynamicznie. Pod koniec stycznia 2018 roku w naszym kraju zanotowano ok. 29,1 tys. zarejestrowanych sklepów internetowych. Nie wszystkie z nich funkcjonują w Sieci. Część jest nieaktywna, chociaż nie została wyrejestrowana z działalności. Analizy i prognozy wskazują jednak na powstawanie kolejnych sklepów i trend ten powinien się utrzymać. Sklep internetowy musi być zgodny z prawem, normami i regulacjami. Przedstawiamy, na jakie zagadnienia prawne powinni zwrócić uwagę ludzie, którzy chcą prowadzić e-działalność.

Rynek sklepów internetowych w Polsce

Na początek – zachęta. Wszelkie dane przemawiają za rozwojem sklepów internetowych. Polacy chętnie angażują się w tę działalność. Z jednej strony pokazuje to, że kierunek e-commercowy nad Wisłą to wciąż dobry pomysł, z drugiej strony trzeba liczyć się z rosnącą konkurencją. Rynek wyceniany jest na 40-50 mld i wciąż rośnie. Zakupów w internecie dokonało już ok. 15 mln Polaków.

Tort jest więc duży. Trochę realizmu? Badanie, jakie wykonał jeden z liderów w zakresie dostarczania danych i analiz w Europie, Bisnode Polska pozwala z umiarkowanym optymizmem zapatrywać się na e-commerce nad Wisłą. Zmonitorowano tysiąc sklepów internetowych w naszym kraju i wynika, że 44% z nich znajduje się w bardzo dobrej lub dobrej kondycji finansowej, natomiast 56% określa swoją sytuację jako złą lub bardzo złą.

Polski rynek wciąż ma miejsce dla nowych projektów internetowych. Prawie 90% procent z istniejących sklepów to podmioty młode lub stosunkowo młode, powstałe po 2011 roku. Branża ta cechuje się dużą dynamiką, początki mogą być trudne, dotyczy to zwłaszcza sklepów otwieranych w ciągu ostatnich kilku lat. Dlatego nowsze projekty e-commercowe powinny starannie zaplanować swój rozwój, zwłaszcza w jego pierwszej fazie funkcjonowania, uwzględnić uwarunkowania i unikać zbędnych wydatków, np. w postaci kar, wynikających z nieprzestrzegania prawa.

Rada 1. Chcesz prowadzić sklep internetowy? Załóż firmę

Cena założenia sklepu internetowego jest w tej chwili bardzo niska. Pojawiają się promocje rzędu 50-100 złotych w skali roku. Dzisiaj nie trzeba już umiejętności programistycznych, ani graficznych. Do wykorzystania są gotowe szablony. Taka perspektywa powoduje, że można rozważać scenariusz „nie ma przeszkód, mam pomysł – realizuję go”. Przestrzegamy przed nadmierną brawurą.

Rozpoczęcie funkcjonowania e-commercowego bez formalizacji działalności może okazać się bardzo przykre w skutkach. Przecież biznesowym celem przedsięwzięcia powinien być rozwój, reklama, rozgłos (elementy zwiększające szanse na duży przychód), a to z dużym prawdopodobieństwem zwróci uwagę organów kontrolujących, w tym Urzędu Skarbowego.

Rada 2. Czy zakładając sklep internetowy trzeba mieć firmę?

Uchwała o swobodzie działalności gospodarczej  od strony prawnej stawia sklep internetowy na równi z tradycyjnymi sklepami. E-sklep spełnia bowiem cechy „działalności handlowej, usługowej (…), prowadzonej w sposób ciągły i zorganizowany” (art. 2 Ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej). I to praktycznie zamyka dyskusję. Oczywiście funkcjonowanie sklepu można zarejestrować na inną firmę (znajomego czy kogoś z rodziny) lub przyjąć ryzykowny „sposób” prowadzenia takiej działalności „na dziko”, jednak ta ostatnia forma może okazać się nieopłacalna i skutkująca wysokimi karami.

Rada 3. Sklep internetowy a prawo autorskie

Wyjaśniliśmy już dlaczego sklep internetowy – od strony prawnej – jest taką samą działalnością jak tradycyjny sklep. Na zarejestrowaniu działalności obowiązki się jednak nie kończą. Dochodzą do tego jeszcze inne przepisy, np. prawa autorskiego, określającego autorskie prawa osobiste i autorskie prawa majątkowe.

Właściciele sklepów internetowych powinni pamiętać o tym. Prawa autorskie dotyczą m.in. takich spraw związanych z ich działalnością jak:

– same produkty zamieszczane w sklepie, podlegające pod prawa autorskie;

– opisy i zdjęcia produktów;

– materiały tekstowe, zdjęcia i materiały wideo, zamieszczane na stronie sklepowej oraz w mediach społecznościowych, będących oficjalnymi profilami sklepu internetowego  (Facebook, Twitter, Instagram etc.);

–  wszelkie materiały muzyczne oraz słowno-muzyczne, zamieszczane na stronie sklepowej lub kanałach społecznościowych, będących oficjalnymi profilami sklepu internetowego  (Facebook, Twitter, Instagram etc.);

– loga, znaki graficzne, herby, prace plastyczne.

Zamieszczanie materiałów audio, wideo, tekstowych, czy też fotograficznych (płatne lub nieodpłatne) wymaga zgody autorów. Należy ją uzyskać bezpośrednio od nich lub od podmiotów, które posiadają takie prawa (np. producentów, którzy bardzo często udostępniają sklepom internetowym do wykorzystania gotowe tysiące zdjęć i opisów swoich produktów). Wybór, czy lepiej skorzystać z takiej pomocy producenckiej, czy też postawić na własne, autorskie opisy, zależy od możliwości (zasobów ludzkich, czasowych, finansowych) i decyzji właścicieli sklepu internetowego.

Fakt, że pobierany przez właścicieli sklepu materiał (niezależnie czy będzie to filmik z YouTube, czy też zdjęcie z jakiejś prywatnej strony) nie jest oznaczony informacją o zakazie powielania, rozpowszechniania, nie zwalnia pobierającego taki materiał z konsekwencji związanych z roszczeniami odszkodowawczymi. Warto pamiętać, że autor nie musi informować o tym w internecie. Autor takie prawa po prostu ma.

Rada 4. Prawa konsumenta sklepu internetowego

Sklep internetowy daje jego właścicielom duże możliwości (np. swobody prowadzenia działalności gospodarczej i czerpania z niej zysków), ale trzeba pamiętać również o obowiązkach. Informowaliśmy już o powinnościach wobec organów nadzorujących (np. Urzędu Skarbowego i rejestracji działalności), partnerów biznesowych (prawo autorskie i producenci), ale jedną z najważniejszych kompetencji jest przestrzeganie prawa wobec konsumenta. Nabywcy to nie tylko osoby, które kupują od właścicieli sklepów towary, stając się fundamentalnym źródłem dochodu, ale także dysponenci opinią, która może wpływać na reputację sklepu. Zwłaszcza w cyfrowym świecie, w którym negatywne zdanie może szybko rozprzestrzenić się po portalach społecznościowych typu Facebook czy Twitter, co jest niezwykle istotne.

Ustawy unijne oraz polskie zmierzają w stronę coraz większej ochrony Klientów. Umowa nabycia czegoś za pośrednictwem sklepu internetowego jest bowiem o tyle specyficzna, że dochodzi do niej na odległość. Dlatego prawo bardziej chroni konsumenta, żeby nie padł ofiarą nieuczciwych praktyk niektórych sprzedawców.

Jakie więc obowiązki ma właściciel sklepu internetowego? Jakie podstawowe prawa przysługują Klientowi, który kupuje w sklepie internetowym?

Rada 5. Klient sklepów internetowych ma prawo do jasnej i pełnej informacji

– Właściciel sklepu internetowego musi podać Klientom: nazwę, adres, dane firmy (typu NIP i REGON) oraz umożliwić kontakt (telefoniczny lub mailowy).

– Klientowi sklepu internetowego przysługują podstawowe informacje związane z cechami produktów lub usługami, ich właściwościami, przeznaczeniem produktowym itd.

– Klienta sklepu internetowego trzeba poinformować o cenie produktu, czy też usługi. Należy wyłącznie podawać cenę całkowitą (końcową), wliczając w to wszystkie podatki itd.

– Klient sklepu internetowego musi być poinformowany o wszystkich możliwych sposobach dostarczenia zamawianego produktu lub wykonanej usługi.

– Klient sklepu internetowego musi być poinformowany o wszystkich możliwych sposobach zapłaty i ewentualnych dodatkowych kosztach z nimi związanych (o ile występują), w tym także o dodatkowych kosztach związanych z możliwością porozumiewania się na odległość np. o cenie za skorzystanie z infolinii.

– Klient ma prawo być poinformowany o niektórych przypadkach odstąpienia od umowy (w takim wypadku Klient ma prawo odstąpić od transakcji po 10 dniach. Klient, który nie został o tym poinformowany ma takie prawo przez trzy miesiące). Nie zawsze jednak Klient ma prawo odstąpić od umowy. Do takich wyjątków należą np. zakłady wzajemne, nagrania audio i wideo, zakup produktów, które mogą się szybko zepsuć typu jedzenie, czy niektóre napoje itd.

Rada 6. Sklep internetowy i kancelaria Krzeszewski & Partnerzy

Ustawy unijne oraz polskie zmierzają w stronę coraz większej ochrony Klientów. Specyfika funkcjonowania sklepów internetowych (transakcje na odległość) powoduje, że nie powinno liczyć się na to, iż prokonsumencki trend europejski ulegnie zmianie. Dlatego współpraca z kancelarią taką jak Krzeszewski & Partnerzy pozwoli uniknąć zbędnych wydatków i problemów.

Współpracujemy z portalami, serwisami informacyjnymi, podmiotami e-commerce. Zajmujemy się m.in. tworzeniem i opracowywaniem wzorów umów i regulaminów niezbędnych do prowadzenia działalności opartej na nowych technologiach.

Rada 7. Dobrze sporządzony regulamin jest jednym z filarów funkcjonowania sklepu internetowego!

Doradzamy i udzielamy wsparcia w zakresie przetwarzania danych osobowych, polityki prywatności, zwłaszcza w zakresie zgodności z RODO, jak również ochroną baz danych. Zobacz nasze specjalizacje.

Zaufaj doświadczonej Kancelarii. Bądź zabezpieczony prawnie i realizuj swoje cele w świecie cyfrowego biznesu!

[/column]
logo-footer