Polskie przepisy wykluczające możliwość zaskarżenia przed sądem planów urządzenia lasu naruszają prawo Unii Europejskiej – orzekł niedawno TSUE. Rząd zapowiedział ignorowanie tego wyroku, a RPO przypomina, że od roku na uchwalenie przez Sejm czeka senacki projekt nowelizacji ustawy o lasach, który realizowałby ten wyrok. Poza skierowaniem do konsultacji nie doczekał się dalszych prac.

RPO prosi marszałek Sejmu Elżbietę Witek o nadanie mu dalszego biegu – aby wykonać wyrok europejskiego Trybunału.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyrokiem z 2 marca 2023 r. rozstrzygnął kwestię zgodności z prawem Unii Europejskiej polskich przepisów, które wykluczają możliwość poddania kontroli sądowej planów urządzenia lasu. W sprawie C-432/21 orzekł, że Polska uchybiła zobowiązaniom państwa członkowskiego, bo wykluczyła możliwość zaskarżenia przez organizacje ochrony środowiska przed sądem planów urządzenia lasu.

– Organizacje ochrony przyrody muszą mieć prawo skierowania sprawy i zbadania planu urządzenia lasu na drodze sądowej, zwłaszcza jeżeli zmiany wiążą się z dużą ingerencją – stwierdził Trybunał. I dodał, że plan urządzenia lasu może odpowiadać pojęciu planu lub przedsięwzięcia, które choć nie są bezpośrednio związane z zagospodarowaniem terenu lub konieczne do jego zagospodarowania, mogą na ów teren w istotny sposób oddziaływać.

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich wykonanie wyroku TSUE wymaga podjęcia działań przez Ustawodawcę, zmierzających w szczególności do określenia właściwej ścieżki sądowej kontroli planów urządzenia lasu.

Tymczasem projekt nowelizacji ustawy o lasach realizujący to założenie, wpłynął do Sejmu jeszcze w marcu ubiegłego roku. Jednak poza skierowaniem do opiniowania i konsultacji nie doczekał się dalszych prac i nie został mu nadany numer druku.

Ze względu na konieczność wykonania wyroku TSUE Marcin Wiącek prosi marszałek sejmu Elżbietę Witek o nadanie projektowi dalszego biegu.

W sprawie wyroku TSUE wspólne oświadczenie wydały też Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Lasy Państwowe. Stwierdzają w nim, że prawo do sądu już wcześniej było zapewnione wobec organizacji, pozwy musiały być jednak odpowiednio uzasadnione. – Zmiana polskiego prawa zgodnie z wyrokiem TSUE oznaczałaby możliwość zaskarżania planów bez takiego uzasadnienia, co w praktyce doprowadziłoby do paraliżu gospodarki leśnej w całym kraju i w konsekwencji upadku polskiego przemysłu drzewnego – stwierdzono w oświadczeniu.

logo-footer