Decyzja Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 roku jest dużym problemem dla ZUS-u. TK orzekł bowiem, że ponad 140 tysięcy kobiet może liczyć na wyrównanie świadczeń emerytalnych za ostanie lata! Stawką były: uznanie grupy kobiet z rocznika 1953 za pokrzywdzone i ponad cztery miliardy złotych, bo tyle właśnie należy się z tytułu wyrównania strat spowodowanych wypłacaniem za niskich świadczeń. O co dokładnie chodzi?

Emerytura kobiet z 1953 roku. Jak obliczać emeryturę?

Wyrok dotyczy kobiet urodzonych w 1953 r., które po ukończeniu 55 lat przeszły na wcześniejszą emeryturę, z zamiarem wnioskowania o emeryturę powszechną po ukończeniu 60. roku życia. Dlaczego akurat ich? To właśnie ta grupa była ostatnim rocznikiem, który mógł przejść na wcześniejszą emeryturę na starych zasadach.
Tymczasem w 2013 roku, tj. w roku składania wniosków o emeryturę powszechną przez tę grupę kobiet, wszedł w życie przepis, na mocy którego odliczano od kapitału sumę wypłaconych wcześniej świadczeń, co w konsekwencji oznaczało, że emerytura powszechna będzie… niższa niż dotychczas pobierane świadczenie.

Przełomowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. emerytur!

Z perspektywy ZUS-u sprawa emerytur wydawała się klarowna. Tymczasem po kilku latach batalii Trybunał Konstytucyjny (w sprawie o sygn. akt P 20/16) orzekł, że „art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1270 oraz z 2019 r. poz. 39), w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017 r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w 1953 r. kobiet, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.”

Znaczenie wyroku Trybunału Konstytucyjnego dla emerytek z 1953 roku

Sytuacja prawna kobiet, których dotyczy wyrok, uzależniona jest od podejmowanych przez nie kroków prawnych do momentu wydania wyroku TK.
W najlepszej sytuacji są kobiety, które do chwili obecnej pobierają wcześniejsze emerytury i nie zdążyły złożyć wniosku do ZUS o przyznanie emerytury powszechnej, ponieważ ich emerytura zostanie wyliczona z uwzględnieniem wydanego przez TK wyroku. Oznacza to, że ich emerytura zostanie wyliczona bez pomniejszania kapitału o sumę wypłaconych wcześniej świadczeń.

Druga grupa kobiet to te, które złożyły wniosek o emeryturę powszechną po ukończeniu 60 roku, ale nie odwołały się od niekorzystnej dla nich decyzji ZUS do sądu. Pozostaje im w terminie miesiąca od dnia wejścia w życie wyroku TK żądać od ZUS-u wznowienia postępowania.

Trzecia grupa kobiet to te kobiety, które odwołały się od decyzji ZUS do sądu. W terminie trzech miesięcy od dnia wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego przysługuje im skarga o wznowienie postępowania do sądu.

ZUS ma problem. Czy udźwignie takie obciążenie?

Bazując na orzeczeniu TK, wydawać by się mogło, że ponad 140 tys. kobiet urodzonych w 1953 r. dzieli tylko jeden krok do wyższych emerytur. W przygotowanej dla Senatu ocenie skutków regulacji wskazano, że koszt z tego tytułu dla ZUS-u (w konsekwencji budżetu państwa) sięgałby 4 mld zł w ciągu 20 lat. Obecnie z decyzją o wypłatach wyrównawczych ZUS czeka na uzasadnienie wyroku. Niemniej będzie to ogromne obciążenie dla budżetu, co może spowodować utrudnienia w uzyskaniu należności.
Podsumowanie – co z emeryturami kobiet z 1953?

Należy stwierdzić, że nawet trudna sytuacja finansowa ZUS nie zwalnia Państwa z obowiązku wypłaty świadczeń wyrównawczych. Jak pisaliśmy wyżej jest kilka możliwości dochodzenia swoich praw przez kobiety urodzone w 1953 r. Kancelaria Krzeszewski i Partnerzy tylko zasygnalizowała podstawy dochodzenia swych praw.

Kancelaria Krzeszewski i Partnerzy, dysponująca specjalistami z prawa ubezpieczeń społecznych, może pomóc zainteresowanym. Chce Pani uzyskać należną emeryturę? Wystarczy skontaktować się z nami pod adresem kancelaria@krzeszewski.com lub zadzwonić pod numerem telefonu (+48) 22 100 44 58.

logo-footer