Koronawirus motocykliści

Koronawirus z całą siłą uderzył w życie prywatne i zawodowe na całym świecie. Jako kancelaria pomagamy Państwu, zapewniając ochronę prawną w tych trudnych chwilach, ale również informując za pomocą strony internetowej. W tym wpisie odpowiadamy na następujące zagadnienia: koronawirus a opłaty za czesne za przedszkole; koronawirus a jazda motorem, taksówki i przeprowadzki. Zapraszamy.

1. Koronawirus w Polsce. Czy rodzice muszą aktualnie płacić czesne za przedszkole?

Odpowiedź na to pytanie zależy w dużej mierze od umowy zawartej z przedszkolem – czy przewiduje ona rozwiązania na okoliczność takiej sytuacji. Jeżeli nie, najlepszym rozwiązaniem jest porozumienie się z przedszkolem. Należy jednak pamiętać, że zawieszenie zajęć nie jest zawinione przez żadną ze stron.

W braku postanowień w umowie można skorzystać z rozwiązań przewidzianych przez Kodeks cywilny:

„Jeżeli jedno ze świadczeń wzajemnych stało się niemożliwe wskutek okoliczności, za które żadna ze stron odpowiedzialności nie ponosi, strona, która miała to świadczenie spełnić, nie może żądać świadczenia wzajemnego, a w wypadku, gdy je już otrzymała, obowiązana jest do zwrotu według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu”.

2. Koronawirus w Polsce. Czy można jeździć motorem?

Rozporządzenia Ministra Zdrowia wprowadzają bezwzględny zakaz przemieszczania się, podróżowania, przebywania w miejscach publicznych, poza następującymi wyjątkami:

  • drogi do i z pracy,
  • wolontariatu w walce z koronawirusem,
  • niezbędnych spraw życia codziennego,
  • uczestnictwa w wydarzeniach religijnych, w których nie może uczestniczyć więcej niż 5 osób (wyłączając z tego osoby sprawujące posługę).

Biorąc to pod uwagę nie ma znaczenia jakim środkiem transportu się podróżuje, czy to autem czy motocyklem. Jeżeli przemieszczenie nie wiąże się co najmniej z jednym z powodów wskazanych powyżej, to taka jazda będzie niedozwolona.

3. Koronawirus w Polsce. Koronawirus a przeprowadzki

Zgodnie z wprowadzonymi regulacjami, do 11 kwietnia 2020 r. obowiązuje bezwzględny  zakaz przemieszczania się, za wyjątkiem przypadków wymienionych w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 31 marca 2020 r., które usprawiedliwia przemieszczenie się między innymi w celu niezbędnych spraw życia codziennego.

Wobec tego, przeprowadzkę można uznać za niezbędne sprawy życia codziennego, jeżeli nie ma możliwości przełożenia jej na inny termin. Jednocześnie przemieszczanie się będzie możliwe jedynie w grupie do dwóch osób. Obostrzenie to nie dotyczy rodzin.

4. Koronawirus w Polsce. Czy można jeździć taksówkami?

Należy podać, iż zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 31 marca 2020 r. do 11 kwietnia włącznie nie będzie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi, zawodowymi i kultu religijnego. Obostrzenie nie dotyczy więc:

  • dojazdu do pracy. Jeśli jesteś pracownikiem, prowadzisz swoją firmę, czy gospodarstwo rolne, masz prawo dojechać do swojej pracy. Masz również prawo udać się po zakup towarów i usług związanych ze swoją zawodową działalnością,
  • Jeśli działasz na rzecz walki z koronawirusem i pomagasz potrzebującym przebywającym na kwarantannie lub osobom, które nie powinny wychodzić z domu, możesz się przemieszczać w ramach tej działalności,
  • załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego. Będziesz mógł się przemieszczać, aby zrobić niezbędne zakupy, wykupić lekarstwa, udać się do lekarza, opiekować się bliskimi, wyprowadzić psa,
  • sprawowania lub uczestniczenia w sprawowaniu kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych.

Ograniczenia wprowadzone przez rząd dotyczą jedynie transportu zbiorowego publicznego oraz niepublicznego, z tym że najnowsze obostrzenia dotyczą także pojazdów które mają więcej niż 9 miejsc siedzących, w tym transport niepubliczny – np. dowożących do pracy w zorganizowany sposób, czy prywatnych przewoźników.

Większość taksówek posiada do 5 miejsc siedzących, zatem nie jest bezpośrednio objęta wskazanymi zakazami.

 5. Koronawirus w Polsce. Koronawirus a wesela

W świetle obowiązujących regulacji wprowadzonych przez Ministra Zdrowia, do 11 kwietnia wprowadzony został bezwzględny zakaz przemieszczania się, podróżowania, przebywania w miejscach publicznych, poza następującymi wyjątkami:

  • drogi do i z pracy,
  • wolontariatu w walce z koronawirusem,
  • niezbędnych spraw życia codziennego,
  • uczestnictwa w wydarzeniach religijnych, w których nie może uczestniczyć więcej niż 5 osób (wyłączając z tego osoby sprawujące posługę).

Wprowadzono także zakaz organizowania zgromadzeń publicznych powyżej 2 osób, z wyjątkiem rodziny.

Jak podają media, to jeżeli chodzi o ślub cywilny, sytuacja nie jest do końca oczywista. Niektóre siedziby Urzędu Stanu Cywilnego zostały całkowicie zamknięte do odwołania. W większości urzędów jeśli ślub może się odbyć, obowiązują bardzo restrykcyjne zasady. W sali w trakcie zaślubin może przebywać zaledwie 8 osób: państwo młodzi, ich rodzice oraz świadkowie, a w niektórych miejscach liczbę osób ogranicza się nawet tylko do przyszłych małżonków i ich świadków. Wiele par jednak odwołuje swój ślub cywilny lub przenosi go na inny termin. W niektórych urzędach śluby cywilne są udzielane wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach, np. kiedy jeden z małżonków jest chory.

Jeżeli chodzi o ślub kościelny, to można by rozważać zorganizowanie ślubu w ramach ograniczeń wprowadzonych przez rząd (do 5 osób w kościele jednocześnie poza sprawującymi mszę świętą), jednak w obecnej sytuacji wobec takich ograniczeń, wiele osób rozważa rezygnację ze ślubu i przeniesienie uroczystości na inny termin.

W okresie do 11 kwietnia obowiązuje zakaz organizowania zgromadzeń publicznych powyżej 2 osób, z wyjątkiem rodziny. W związku z tym organizowanie wesela jest w zasadzie niemożliwe, gdyż oznaczałoby iż tylko członkowie rodziny mogą obsługiwać gości weselnych podczas uroczystości.

Ponadto, aż do odwołania obowiązuje zakaz funkcjonowania restauracji, lokali gastronomicznych, kawiarni czy barów mogą świadczyć jedynie usługi na wynos i na dowóz. Nie ma możliwości wydawania posiłków czy napoi na miejscu.

6. Koronawirus w Polsce. Czy mogę iść ze swoim psem do weterynarza?

Tak, zwłaszcza jeżeli zagrożone jest życie zwierzaka. Mieści się to w pojęciu niezbędnych spraw życia codziennego. Natomiast warto wcześniej skontaktować się z weterynarzem i ustalić, czy wizyta faktycznie jest konieczna, a także czy lekarz przyjmuje w normlanym trybie.

Prowadzicie Państwo firmę i macie problemy spowodowane działaniem koronawirusa? Chcecie dowiedzieć się o przysługujących prawach i zadbać o zabezpieczenie swojego źródła zarobków w tych specjalnych czasach? Kancelaria Krzeszewski i Partnerzy może pomóc zainteresowanym. Wystarczy skontaktować się z nami pod adresem mailowym kancelaria@krzeszewski.com lub zadzwonić pod numerem telefonu (+48) 22 100 44 58.

logo-footer